Na dzisiejszej zbiórce zawitało u nas: 19 zuchów (w tym jedna Smerfetka), 1 stary zuch, 1 mama i 4 druhny. Mieszanka wybuchowa? A jednak jakoś nam się udało! :D
Bajką rozpoczęliśmy poznawanie wyglądu wioski smerfów.
Stworzyliśmy portret idealnego smerfa-zucha, zarówno pod względem wyglądu i zachowania. Powinien nosić mundurek, zdobywać sprawności, a przy tym być miłym i pełnym życia.
Dowiedzieliśmy się w co grają smerfy, gdy im się nudziło, a było to BUM CZIKA BUM z małymi ulepszeniami.
Potem podzieliliśmy się na grupy według pewnych kolorów, w tych epikach tworzyliśmy 4 dzielnice wioski smerfów...
i tworzyliśmy...
i tworzyliśmy...
A potem pokazywaliśmy rezultat naszych rysunków:
Na zakończenie zły Gargamel pokłócił naszą wioskę i podzieleni na 2 grupy stoczyliśmy bitwę na papierowe kulki. Wszyscy bez wyjątku brali udział (nawet nasi goście), a emocje były wyjątkowo ogromne. Walka toczyła się o stempelki na naszej tablicy!
Wilczkiem zakończyliśmy zbiórkę i mamy nadzieję, że już za 2 tygodnie spotkamy się w tym samym składzie lub nawet większym!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz